„Szalony” spektakl pełen kryminalnych zagadek

„Szalony” spektakl pełen kryminalnych zagadek

27 maja 2017 r. wybraliśmy się do Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu na spektakl pt. „Szalone nożyczki”. Podczas wyjazdu towarzyszyli nam: pani Kamila Hypka-Garsztka, pani Marzena Rutczak oraz pan Grzegorz Baran.

Atmosfera teatru wszystkich nas zauroczyła. Kiedy zasiedliśmy na widowni, wówczas to, co ujrzeliśmy, przerosło nasze oczekiwania. Komedia kryminalna, w reżyserii Marcina Sławińskiego, rozgrywa się w salonie fryzjerskim, nad którym mieszka słynna pianistka – Izabela Richter. Artystka w trakcie spektaklu zostaje zamordowana w niewyjaśnionych okolicznościach. Jako narzędzie zbrodni odnalezione zostają nożyczki. Podejrzanymi stają się zarówno pracownicy salonu, jak i klienci. Żadna z osób znajdujących się na scenie nie ma wiarygodnego alibi. Oryginalność sztuki polega na tym, że zgromadzona publiczność jest współtwórcą spektaklu, mając współudział w rozwiązaniu tajemniczej zbrodni. Między innymi i my informowaliśmy komisarza prowadzącego dochodzenie, o szczegółach istotnych dla rozwiązania zagadkowego zabójstwa, zadając dociekliwe pytania aktorom, które ułatwiły wskazanie mordercy. Warto obejrzeć „Szalone nożyczki” nawet kilkakrotnie, ponieważ widzowie za każdym razem mogą wytypować innego sprawcę zbrodni, a tym samym spowodować, że zakończenie sztuki będzie miało inny przebieg.
Po spektaklu, kiedy wszyscy opuścili widownię, mieliśmy możliwość bezpośredniego spotkania z odtwórcami poszczególnych ról: Agnieszką Dulębą-Kaszą, Agnieszką Dzięcielską, Zbigniewem Antoniewiczem oraz Dawidem Lipińskim. Rozmowa dotyczyła głównie warsztatu aktorskiego, choć nie zabrakło pytań związanych z sytuacjami w teatrze, które artyści zapamiętali jako najbardziej charakterystyczne bądź wyjątkowe. Dodatkową atrakcję stanowiła możliwość wejścia na scenę, obejrzenia rekwizytów oraz wykonania zdjęć na tle scenografii. Podczas dyskusji okazało się, że zdecydowanej większości najbardziej spodobała się postać Antoniego Wziętego – szalonego fryzjera, który swoim zachowaniem i gestami rozśmieszał każdego widza do łez.
Zadowoleni, w znakomitych humorach wróciliśmy do domów. To sobotnie, wyjątkowe popołudnie na długo pozostanie w naszej pamięci. Mamy nadzieję, że niedługo będziemy mieli możliwość obejrzenia kolejnego spektaklu.

Tekst: grupa niezależnych intelektualistów „G2 Pl”
Zdjęcia: p.Kamila Hypka-Garsztka, p.Grzegorz Baran